WSPOMINKA o drugim pokoleniu PIRATACH 1989-99
Pokleniu urodzonym 1975-82,które na przełomie dziejów 89/90 posiadało już pełną świadomość wydarzeń, któremu iponowali starsi koledzy posiadajacy sprzęty UKF/FM
kreujący wówczas w jakimś stopniu rzeczywistość słowami, muzyką, zachowaniem.
Był to czas wielkich zmian, czas nowości , czas dostepności sprzętu , czas rosjan na bazarach, czas wojskowych tranzystorów wcz o któych koledzy przed 1989 mogli jedynie pomarzyć.
Czas WOLNEJ NIEZALEŻNEJ ANTENY w Wolnej Polsce
Czas przemian w Krakowie i w Krakowskim Eterze
Czas rozwniniętych skrzydeł ? PIR zmienił sie w PAR, Festival Jarocin zaczął stawać się niewygodny, wszystko mierzono już na pieniądze i zyski. Czas beztroskiej młodości, klimatycznej zabawy niezmąconej jeszcze internetem .
,randek , audycji z wpuszczaniem szaraków na antenę ,szaraków dzwoniących do studia a chcących kogoś pozdrowić. Dr Alban ,Alphaville, Technohead , N-JOY Radio, DJ Bobo ,MODO, Scooter , czy nawet polskiej muzy Punkrockowej.
Może nie aż tak klimatyczny i dający tyle wrażeń i łzę w oku co lata 80 na UKF, ale też piękny i pozwalający drugiemu juz pokoleniu Piratów na cieszenie się życiem na całego.
Wieczornymi spotkaniami na pasie startowym w Czyżynach , gdzie gospodarzami byli Błażej 921 i Krzysiek 86, gdzie tak wielu z nas przegadało poza eterem wiele nocy w taborze ustawionych do siebie samochodów przy muzyce łapanej po koleżeńsku jeszcze na dolnym paśmie UKF .
Wtedy powstawały pierwsze konstrukcje dużej mocy ,stereokodery ,anteny kierunkowe ,niejednokrotnie nadajniki pająki zmontowane na desce (usmiech do Bartka 18) .
Wtedy to przrysowywanie schematów od kolegów na nudnych lekcjach w techikach elektrycznych projektowanie płytek na papierach milimetrowych, slęczenie nad ksiazkami w bibliotekach i nocne pogaduchy na koncówce pasma UKF - dawały mozliwosci rozwoju i rozbudowy swoich dopieszczanych przez kazdego sprzętach .
Dostępnośc częśći choć nie tanich dawała mozliwosc topienia kieszonkowych lub zarobionych pieniedzy w rosyjskiej technice wojskowej a dokładniej tranzystorach serii KT... .
Setki spalonych "śrób" kupa kasy smród - promieniowanie wcz. jonizujące powietrze - jeżące sie włosy oraz zapach topionej kalafoni wypełniały nam życie . Przy muzyce ówczesnych wykonawców powstawały dzieła sztuki które czasami nam konfiskowano .
Pierwsze Sailery przeciwsoby Colpitsy . Pierwsze syntezy - stabilizujące częstotliwośc nadawania . Pierwsze kodery stereo - piskacze . Piersze Dopalacze .
Chlorek żelaza do trawienia płytek był nieodzownym elementem a plamy na dywanach i ubraniach dawały sie we znaki .
Dipole pojawiały się jak grzyby po deszczu . Wówczas także powastało mnóstwo także i szłamowatych legalnych stacji UKF FM ,oraz równocześnie przeniesiono całe pasmo z 66-75 Mhz na 88-108 Mhz.

Czekamy na Wasze wspomnienia tamtych lat związane z UKF pośrednio lub bezpośrednio.
Pamiętacie Drużynę A , Mc Givera ? TELEWIZJE KRATER ? , WAGARY Z RAIUNO ? , RADIO FUN ?, PIERWSZE ROWERY GÓRSKIE , MILICJE PRZEMALOWYWUJACA MI NA PO ;)