Kazdy kto choć na jakiś czas zajawił się Radiem CB w domu wie że to nie tylko jakaś tam fanaberia ale częśc życia . Relacje z "radiowymi" kolezankami i kolegami częstwo przekładają się na normalne życie. Wielu z nas w ten sposób spędza wolny czas ale i umila sobie prace , ustawia weekendowe wyjazdy np planujac w nich eskapady górskie czy wypady na ogniska lub grille . Tym różnimy sie od krótkofalowców że tu łączymy swoje normalne życie z wesołym hobby a nie układamy życia względem radiostacji. Spotykamy się bawimy , kazdy ma swoje życie , ale i współistniejemy w eterze. Kazdy z nas chce jak najlepiej być słyszalny , zaistnieć ale i być rozróżniany , podziwiany , oraz by nasza stacja (mobil)były wyraźnie rozpoznawalne czy to poprzez modulacje z echem czy rogger beepy. DLa tego stosujemy taki a nie inny sprzęt.

CB RADIO JEST JAK WINO IM STARSZE TYM LEPSZE (ma dusze ale i parametrami zjada dzisiejsze wynalazki).



Czesto od sprzetu ale i od samego zaangazowania operatora zalezy jaka lacznosc i gdzie nas na swiecie bedzie slychac. Stara ONWA za 100zł moze byc ambasadorem naszego regionu w calej Europie (emisja FM w 5 tkach) i byc bardziej skuteczna niz armia urzedników promująca nasz region na zachodnich portalach . Kilka słów wypowiedzianych podczas prowadzenia DXu z takim samym pasjonatem CB z Europy czy krajów WNP moze zwiekszyc zainteresowanie oraz wymusic ruch turystyczny (posrednio po wyslaniu wraz z QSL ciekawostek folderów czy stron www z regionu) Niz banda strategów promujących region konferencjami papierami itp tonąc w papce. To my i nasz sprzet reprezentujemy Malopolske w Eterze dla calej Europy (slychac nas od Hiszpani po Rosje, od Szwecji po Północną Afrykę) Wiec dbajmy o niego , o jego jakosc i co wysyłamy w eter .
TO NIE HOBBY TO SPOSÓB NA ŻYCIE
,
AQQ